NewsPozostałe urządzeniaTelefonyTestyUrządzeniaRecenzja Kruger&Matz Drive 4S i słuchawek Soul 2.

Maciej Kulesa13 czerwca 201724 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/2017/06/kruger-matz-promo-e1497356904921.jpg

Na początku maja otrzymałem do testów smartfona Drive 4S firmy Kruger&Matz. Do zestawu dołączono słuchawki bezprzewodowe Soul 2 Bluetooth. Miałem trochę czasu by zapoznać się z tymi sprzętami, ale uprzedzam, że bardziej skupię się na smartfonie. Nie ma się co dziwić, jest to blog poświęcony bardziej telefonom i urządzeniom pracującym pod kontrolą systemu Android. Sprzęt audio jest miłym dodatkiem, który dopełnia całość.

Telefon nie jest lekki i cienki, ale nie o to w nim chodzi. Jego główną zaletą jest obudowa i wytrzymałość. To właśnie na tym skupiła się firma i nie ukrywa, że celuje do wszystkich klientów. Smartfon Kruger&Matz 4S jest prawie idealny dla użytkowników szukających wzmocnionego smartfona. Z jednej strony mamy wszystko, czego potrzebuje potencjalny klient, ale z drugiej telefon dalej ma słabe strony. Te ostatnie moga być mniej istotne w całym rozrachunku. Wystarczy wiedzieć, do czego ma być wykorzystywany Drive 4S i w jakich warunkach ma on działać.

Na początku spotkała mnie jedna niespodzianka. Otóż, po włączeniu Kruger&Matz 4S pokazuje na startowym ekranie zupełnie inną nazwę – Drive 5. Tak samo dzieje się w momencie wejścia do ustawień systemowych. Nic to nie zmienia, ale może trochę mylić użytkownika.

Specyfikacja techniczna Kruger&Matz Drive 4S.

  • Wyświetlacz 5″ (720×1280; IPS), szkło ochronne Dragontrail.
  • Android 7.0 Nougat.
  • Procesor Snapdragon 430 (MSM8937) Octa-Core, ARM Cortex A53, 64-bit, maks. 1,4 GHz
  • Pamięć 2GB RAM; 16GB ROM.
  • Dual SIM.
  • Aparat: tył 13 Mpix AF; przód 2 Mpix.
  • IP67 (stopień ochrony IP67 oznacza, że nie należy zanurzać urządzenia poniżej głębokości 1 metra i utrzymywać go w zanurzeniu dłużej niż 30 min.).
  • Bateria 3000 mAh.
  • Więcej na stronie producenta.

Wykonanie.

Tutaj nie ma zaskoczenia, bo telefon jest przygotowany tak, by przetrwał zdecydowanie gorsze warunki niż tradycyjny smartfon. Udało mi się sprawdzić go w górach, gdzie pod tym względem spisywał się bardzo dobrze. Postanowiłem go trochę podtopić, gdzieś nim rzucić i potraktować różnymi materiałami. Tylko w jednym miejscu pojawił się odprysk, ale na szczęście na ekranie jest jeszcze szkło ochronne, które zatrzymało dalszy uraz smartfona.

Widać to w prawym górnym rogu smartfona. Jest to mały defekt, który nie miał wpływu na funkcjonowanie telefonu i tak jak wspomniałem, usterka zatrzymała się na szkle ochronnym.

Kruger&Matz 4S jest bardzo wytrzymałym modelem i można go polecić osobom, którym zależy na takich smartfonach. Trzeba się jednak liczyć z tym, że przyciski są dosyć toporne i trzeba użyć większej siły by je wdusić. Jest to spowodowane użyciem specjalnej obudowy, która chroni telefon przed różnymi wypadkami.

Nie jest to smartfon, którego obsługuje się idealnie, bo wzmocniona obudowa na to nie pozwala. Dla wielu będzie kobyłą, której konstrukcja jest toporna. Jednak ten model nie jest dla wielu, ale dla wybranych klientów, którzy szukają sprzętu potrafiącego przetrwać każde warunki atmosferyczne i niespodziewane upadki.

Ekran.

Tutaj jest średnio, bo w słoneczny dzień, szczególnie na otwartych przestrzeniach widoczność jest przeciętna. Da się korzystać ze smartfona, ale trzeba ustawić go pod odpowiednim kątem, by ekran był w miarę czytelny. Minimalna jasność jest do zaakceptowania i do wieczornej konsumpcji treści powinna wystarczyć. Mogłoby być lepiej, ale też nie ma tragedii.

Dotyk działa przyzwoicie i nie było z nim problemów. Musze jednak zwrócić uwagę na to, że zastosowane szkło ochronne powoduje, że palec nie ślizga się idealnie po powierzchni. Pozostawia też smugi, które trzeba co chwilę czyścić.

Jako całość oceniam bardzo dobrze, pomimo wad, z którymi trzeba się liczyć przy zakupie takiego sprzętu. Podczas trudniejszych warunków nie zwraca się uwagi na pewne niedogodności. W przypadku codziennego użytkowania, chodząc po mieście, pewne rzeczy mogą przeszkadzać, ale nie o to chodzi w takich modelach.

Łączność bardzo dobra, ale ten aparat…

Kruger&Matz Drive 4S sprawdza się jako nawigacja i tutaj możecie być spokojni. Nie zawiódł mnie w żadnym momencie. Można narzekać tylko na brak modułu NFC, ale w tej cenie, w takim sprzęcie można to przeżyć.

GPS łapie dosyć szybko i jego dokładność jest dobra. Możecie zobaczyć przykład jednej trasy, którą pokonałem w górach. Znajdziecie ją w serwisie Endomondo. Jako nawigacja w samochodzie również radził sobie bardzo dobrze i nie było żadnego problemu z gubieniem sygnału GPS.

Zdjęcia… To jest największy minus Kruger&Matz 4S. Nie spodziewałem się wiele po tym elemencie smartfona, nie w takim modelu. Jednak nie wiedziałem, że będzie aż tak kiepski. Jeśli chcecie zobaczyć zdjęcia, to wrzuciłem je do katalogu Google:

Zdjęcia wykonane Kruger&Matz 4S.

Nie umieszczałem żadnym fotografii wykonanych wieczorem, bo nie nadają się do udostępniania. W ciągu dnia widać, że jakość jest słaba, a co dopiero po zmierzchu. Więc jeśli liczycie na przyzwoity aparat, to odpuście sobie ten model, ale ponownie trzeba stwierdzić, że nie on miał być tutaj głównym aktorem.

Działanie i bateria.

W codziennym użytkowaniu, do przeglądania internetu, Facebooka, czy wysyłania wiadomości, smartfon spisywał się poprawnie. Oczywiście, miewał momenty zawahania i dostawał czkawki, tutaj nie ma co oszukiwać. Zdarzało się to rzadko, ale jednak jest to zauważalna wada. Nie jest to demon prędkości i nawet nie można wspominać o bardziej wymagających grach.

Bateria natomiast zaskoczyła mnie pozytywnie. Na początku, w ciągu kilku dni potrafiłem narzekać, ale po jakimś czasie sytuacja ustabilizowała się. Mogłem spokojnie korzystać z Drive 4S przez cały dzień. W Czechach wyłączałem transmisję danych i to pozwalało na pracę około dwóch dni bez ładowania. Optymalizacja stoi na dobrym poziomie i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń. Kruger&Matz Drive 4S sprawdzałem również na włączonym ekranie i potrafił wytrzymać od około 5 do 6 godzin.

Kupować, czy nie?

Jeśli jesteś mechanikiem, pracujesz na budowie, biegasz po górach lub chcesz smartfona do zadań specjalnych, to śmiało kupuj. Jest to dobry wybór, jeśli nie zależy ci na aparacie i wysokiej wydajności. Nie o to tutaj chodzi i nikt tego nie ukrywa. Osoby, które będą narzekały na takie elementy, nigdy nie skupiały się na wytrzymałości i pewnie nie potrzebowały takiego modelu, z taką obudową. Kruger&Matz Drive 4S skierowany jest do osób, którym zależy na tym, by smartfon przetrwał ciężkie chwile i nie obchodzą się ze sprzętem jak z jajkiem.

Ocenie poddaję smartfona, ale za chwilę dojdę jeszcze do słuchawek. Weźcie jednak pod uwagę, że ogólne nota jest za telefon, bo na nim się bardziej skupiałem.

Słuchawki Soul 2.

Miłym dodatkiem do testowanego telefonu były bezprzewodowe słuchawki. Byłem pod wrażeniem ich wykonania i jakości dźwięku. Nie będę was oszukiwał i nie jestem specjalistą od sprzętu audio. Proszę więc, by tę notkę traktować luźno i jako dodatek.

Wykonanie słuchawek stoi na wysokim poziomie. Można jednak zarzucić im to, że są podobne do pewnych konkurencyjnych firm. Pewne zapożyczenia wyszły im na dobre, bo Soul 2 jakościowo są naprawdę godne polecenia. Jedynym zarzutem może być materiał  przy napisach, który zostawia nieprzyjemne ślady po palcach.

Tego się nie przeskoczy, przynajmniej na prawej słuchawce, bo tam znajduje się panel dotykowy. Nie jest w żaden sposób oznaczony, co jest dziwnym podejściem. Obsługuje on kilka gestów odpowiedzialnych między innymi za głośność i nawigację. Działała ona bardzo dobrze podczas pracy z laptopem Acera, Microsoft Surface 4 Pro, smartfonem Drive 4S, Honorem 8. Panel gubił się czasami w połączeniu z przystawką Xiaomi Mi Box 4K. Wtedy zawodziła obsługa głośności.

Nacisk słuchawek i ich regulacja stoją na wysokim poziomie. Tutaj nie mogę im nic zarzucić. Tak samo jest w przypadku jakości dźwięku. Ja osobiście byłem zadowolony i często korzystałem z nich oglądając filmy w serwisie Netflix lub słuchając muzyki. Dla mnie te słuchawki spełniały wszystkie wymagania.

Jeśli miałbym się jeszcze czepiać, to brakowało mi sygnalizacji stanu baterii. Nie potrafię napisać, w jakim stopniu rozładowywały się. Na pewno nie posiadają kiepskiej baterii, ale sygnalizacja przydałaby się w tym modelu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.