SystemyTelefonyUrządzeniaAllview V1 Viper S4G – recenzja

Maciej Kulesa11 lutego 2015529 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/2015/02/allview-v1-viper-s4g-gowne.jpg

Allview na naszym rynku pojawił się w tamtym roku i od tego czasu przestał być anonimowym producentem. W naszym kraju nie podbił jeszcze rynku, ale było o nim głośno podczas prezentacji, a po niej przyszły pochlebne opinie ich sprzętu. Sam miałem przyjemność testowania Allview W1 S – smartfona, który pracuje na Windows Phone. Byłem pozytywnie zaskoczony tym modelem, od tak zwanej firmy b-brand. W mojej 10 stopniowej skali Allview W1 S otrzymał wysoką ocenę – 7,3. Po zabawie z pierwszym smartfonem wiem już, że Allview nie chce być kolejną kopią chińskich producentów. Jest to firma, która ma większe ambicje i przekonałem się o tym otrzymując kolejny model. Tym razem przysłano mi Allview V1 Viper S4G – smartfon na Androidzie, czyli coś co lubimy najbardziej. Zanim zacznę wymieniać parametry i zachwalać sprzęt, muszę wspomnieć, że model ten kosztuje 999 zł.

  • Smartfon Dual SIM
  • 4G (LTE)
  • Wyświetlacz 5″ IPS HD OGS LTPS,1280x720px, Gorilla Glass 3
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 400, 1.2GHz Quad Core
  • Układ graficzny: Adreno 305 450MHz
  • System operacyjny Android 4.4 Kit Kat
  • Aparat główny 8Mpx z autofokusem (OV8858), HDR
  • Nagrywanie w Full HD
  • Aparat przedni: 5Mpx (OV5648) z lampą LED, 1.4µm
  • Charm Cam
  • Pamięć RAM: 2GB
  • Pamięć Flash: 16GB
  • HD Voice
  • Ultra smukły 6,9mm
  • Pojemność akumulatora: 1950mAh
 Imponujący i smukły wygląd – tylko 6,9 mm, wbudowana funkcja LTE (4G), 5-calowy wyświetlacz HD IPS OGS, procesor Qualcomm Snapdragon Quad Core, dwa aparaty 8MP i 5MP, Android 4.4 Kit Kat, inteligentne funkcje i DTS. Zaciekawiłem was tą krótką zajawką? Jeśli nie to zapraszam dalej, bo Allview V1 Viper S4G jest smartfonem, na który trzeba zwrócić uwagę.

V1 Viper S4G ma dwa oblicza, które powodowały, że miałem mieszane odczucia. Z dnia na dzień jednak bardziej przekonywałem się do tego modelu i na końcu wyszło mi, że jestem nim zachwycony. Pierwszą, tą gorszą stroną, jest tył telefonu, który jest chyba najgorszym elementem całego urządzenia. Ogólnie nie wygląda źle, ale tylna klapka jest zrobiona z plastiku, który zbiera wszystkie odciski. Materiał z jakiego wykonana jest tylna część telefonu to jedyna wada w wykonaniu. Później jest już tylko lepiej, a nawet bardzo dobrze i V1 Viper S4G można postawić obok znanych modeli większych firm.

Porównajmy wymiary Allview do Samsunga Galaxy S5, które są bardzo zbliżone i różnice są widoczne tylko w kilku milimetrach. Jednak Allview jest dużo lżejszy i cieńszy od swojego konkurenta. Grubość SGS 5 wynosi 8,1 mm przy 6,9 mm V1 Viper S4G. Przełożyło się to na wagę urządzenia, które jest lżejsze o ponad 20g od Samsunga. Nie są to wielkie różnice i dla mnie nie mają wpływu na zakup telefonu, ale wiem, że niektórzy lubią parametry i detale, którymi różnią się modele.

Lekkość V1 Viper S4G jest wyczuwalna od razu, a osoby które brały go do ręki miały wrażenie, że telefon nie ma zamontowanej baterii. W celu zapewnienia większej wytrzymałości mechanicznej i stabilności, ale jednocześnie utrzymując niewielki ciężar, wewnętrzna ramka została wykonana z magnezu. Jego zredukowaną grubość uzyskano poprzez doskonałe dostosowanie anteny telefonu przy użyciu technologii LDS (Laser Direct Structuring).

Szczególnie przód sprawia bardzo dobre wrażenie. Oczywiście, większą powierzchnię zajmuje wyświetlacz, który osadzony jest minimalnie niżej, niż srebrna otaczająca go ramka. Efekt jest taki, że gdy położymy telefon wyświetlaczem do dołu, to ciężko będzie go zarysować. Srebrna ramka nadaje ciekawy wygląd smartfonowi, dzięki której trochę wyróżnia się z tłumu chińskich modeli. Na przodzie znajdują się jeszcze: przyciski, głośnik, kamerka i dioda doświetlająca.

Boki obudowy to klasyczne rozwiązania, nie różniące się od konkurencji: port microUSB, przycisk zasilania i głośności, wejście słuchawkowe i mikrofon. Nic ponad standard, ale tutaj ciężko oczekiwać jakiś zmian.

Całość można ocenić bardzo dobrze. Całość jest dobrze dopasowana i nie ma momentu, w którym mogłoby coś trzeszczeć. Wygląd pasuje mi całkowicie, a wspomniana srebrna ramka fajnie pasuje do czarnego wykończenia. Jedynym minusem, a nawet dużą wadą, jest tył telefonu.

Allview V1 Viper 4G Wyświetlacz d

Mocną stroną V1 Viper S4G jest jego wyświetlacz, który został wykonany w technologii IPS, a całość pokryta jest Gorilla Glass 3. Rozdzielczość HD (1280×720) jest wystarczająca w modelach o przekątnej 5 cali. Osobiście nie uważam, że trzeba od razu kierować się w stronę rozdzielczości Full HD. Wszystko jest ostre i dobrze doświetlone. Sam nawet pokusiłem się i przeczytałem jedną książkę na tym telefonie. Wiem, po co się męczyć i czytać na takim małym wyświetlaczu. Jednak nie miałem dostępu do innego urządzenia, a Allview był pod ręką i muszę przyznać, że było dobrze.

W czasie kiedy testowałem Allview, służył mi jako główny odtwarzacz muzyki. Nie mogę napisać, że telefon jest najlepszym produktem, który używałem, ale na pewno zaspokoi potrzeby większości użytkowników, którzy szukają smartfona do 1000 zł. Trzeba zaznaczyć, że producent dołącza do niego słuchawki wydobywające średnią jakość dźwięku. Jednak wymieniając ten element na lepszy możemy spodziewać się wyższej jakości.


Główny aparat w Allview V1 Viper S4G nie należy do elity i można się przekonać o tym już przy pierwszym kontakcie. Jeśli chodzi o obiektyw z tyłu, to mam mieszane uczucia. W pewnych momentach radził sobie bardzo dobrze, a w niektórych nie potrafił złapać ostrości. Dopiero po trzech próbach można było być zadowolonym z efektów. Przy dobrym oświetleniu (czyt. słonecznym dniu) aparat spisywał się przyzwoicie.

Przedni aparat to już inna historia i każdy fan autoportretów będzie zadowolony. Dodatkowo posiada lampę doświetlającą, która poradzi sobie nawet z „selfie” w trudniejszych warunkach oświetleniowych. Widać, że producent nastawił się też na osoby, które będą szukały obiektywu do Instagram.

Całą galerię udostępniam w załączniku do Google+.

czarno białe allview1

park

Allview umieścił w telefonie aplikację Charmcam, która potrafi ulepszyć zdjęcia naszej twarzy. Czasami trochę przesadza, ale ogólnie zdaje egzamin i jeśli komuś wydaje się, że nie jest fotogeniczny, to będzie z tego rozwiązania zadowolony. Dodatkowo do zdjęcia można dodać różne grafiki lub przerobić je na plik PDF.

Ogólnie, Allview i jego przedni aparat może konkurować z wyższymi modelami telefonów. Na pewno zaspokoi potrzeby wymagających użytkowników, którzy namiętnie nadużywają „selfie”. Z kolei główny obiektyw może rozczarować fanów mobilnej fotografii. Wymaga on odrobiny cierpliwości i czasami pewniejszej ręki. Nie nastawiajcie się też na głębokie kolory, bo większość zdjęć jest z nich wyprana.

Na wydajność V1 Viper S4G nie mogłem narzekać. Parametry, które oferuje producent sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Co prawda, można zauważyć lekkie lagowanie gdy uruchomimy mnóstwo aplikacji, ale to tylko w przypadku poruszania się po interfejsie i jest to sporadyczne zdarzenie. Telefon używałem dwa miesiące i zdarzyło się to kilka razy, w momencie gdy przeskakiwałem między kilkoma aplikacjami. Taki efekt jest do wybaczenia. Cała zasługa w tym, że postarano się zamontować w nim 2 GB pamięci RAM.

Allview V1 Viper S4G przód

Producent zdecydował się na autorską nakładkę w systemie. Na szczęście nie jest ona ciężka w obsłudze i każdy powinien sobie z nią poradzić od pierwszego użytku. W tym przypadku nie ma sensu stosowania innych nakładek na system Android. Szkoda tylko, że w trakcie testowania nie pojawiła się aktualizacja do Androida 5.0. Szczerze, to nawet nie wiem czy producent planuje taki ruch. W ostatnich dniach miałem sytuacje, w których telefon wymuszał na mnie aktualizację Androida. Podczas pierwszego powiadomienia o nowym oprogramowaniu skusiłem się i to był błąd. Po aktualizacji telefon był „wyczyszczony” i musiałem od nowa konfigurować. Telefon powrócił do stanu fabrycznego. Później pojawiały się kolejne informacje o kolejnych aktualizacjach oprogramowania, które (według opisu) były takie same jak poprzednie.

Allview V1 Viper S4G posiada wymienną baterię o pojemności 1950 mAh. Muszę przyznać, że byłem bardzo zaskoczony czasem pracy telefonu. Nigdy nie wyłączam synchronizacji kont, zawsze słucham muzyki przez sieć komórkową i ciągle korzystam z poczty. Nie wspomnę o Facebooku, Google+ i Twitterze. Jednak bateria spokojnie wystarczała 12 godzinny dzień pracy, który jest bardzo intensywny jeśli chodzi o telefon. Wracając do domu miałem jeszcze około 30-40% naładowania. Dla mnie jest to wynik bardzo zadowalający.

Telefon od Allview jest bardzo dobrym urządzeniem i mógłbym polecić go znajomym. Na pewno, jak zawsze, znajdą się osoby, które podrzucą różne modele konkurencyjnych firm. Jednak warto spojrzeć na V1 Viper S4G i samemu się przekonać, że jest to sprzęt godny uwagi. Nie twierdzę, że jest bez wad, bo jeśli ktoś szuka telefonu z dobrym aparatem i bardzo dobrym wykonaniem, to przejdzie obok V1 Viper S4G.

Ocena wzrosłaby, wraz z lepszym wykonaniem tyłu telefonu. Wynik zaniżył również główny aparat. Jednak to jedyne wady, które wpływają na ostateczną ocenę Allview V1 Viper S4G.

5 comments

  • Klaudiusz

    11 stycznia 2016 at 11:52

    Spodziewałem się jakiegoś słabiaka a okazuje się, że to całkiem dobry telefon. Pozytywnie zaskoczyła mnie smukłość telefonu jak i jakość wykonywanych przez niego zdjęć. Naprawdę jestem pod wrażeniem

    Reply

  • qmal

    19 marca 2015 at 14:37

    Oneplus można mieć za 1299

    Reply

    • znafca

      19 marca 2015 at 15:33

      Wiadomo, ale ten można mieć za 299 zł mniej. W dodatku spójrz na datę recenzji. OP One jest dostępny od niedawna w Polsce. W lutym tego nie można było wiedzieć.

      Reply

  • Darosław

    16 lutego 2015 at 11:09

    W tej cenie lepiej kupić jakiś porządny model znanej firmy, a nie jakieś rumuńskie nie wiadomo co ;/ Jakoś nie mam zaufania do rumuńskiej elektroniki, sorry…

    Reply

    • Maciej Kulesa

      16 lutego 2015 at 12:20

      Ok, to wymień jakiś sprzęt znanej firmy i podyskutujemy. To co napisałeś, to ciężko się odnieść do tego. Poza ty, pewnie gdybyś jakiś model wymienił, to pewnie elektronikę miałby taką samą co Allview. Opakowanie tylko inne.
      __

      tylko po co ja odp. na anonimowe komentarze?

      Reply

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Related Posts

{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}