AplikacjeAplikacje zagranicznych bukmacherów na celowniku!

Maciej Kulesa27 kwietnia 20158 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/2014/08/google-play.jpg

Korzystacie z aplikacji PokerStars, Bet365, William Hill czy Unibet? Już niebawem możecie zapomnieć o ich istnieniu w polskim sklepie Google i Apple. Puls Biznesu informuje, że Ministerstwo Finansów wysłało pismo do Apple z żądaniem, by aplikacje umożliwiające udział w nielegalnych grach zostały usunięte ze sklepów, a dostęp do nich został na stałe zablokowany na terytorium Polski. Aplikacje, które reklamują nielegalne gry również mają zostać wyłączone z polskich sklepów.

Oczywiście, nie każda aplikacja bukmachera jest nielegalna, bo za takie uważa się aplikacje firm, które nie płaca podatków w naszym kraju. Z jednej strony rozumiem podejście do całej sprawy, bo chodzi o duże kwoty, które wpływają do kasy państwa, ale moim zdaniem jest wiele innych rzeczy, którymi powinny się zająć najpierw. Nie od dziś wiadomo, że MF nie umie sobie poradzić z maszynami do gier, które występują w niejednej podrzędnej knajpie, a ostatnio nawet w całodobowych sklepach.

Departament Kontroli Celnej, Podatkowej i Kontroli Gier w MF wysłał niedawno list do polskiego oddziału koncernu Apple. Poinformował w nim, że udostępnianie w sklepie z aplikacjami programów umożliwiających udział w grach hazardowych, na których organizację nie ma rządowego zezwolenia — czyli takich, od których podatków nie odprowadza się w Polsce — narusza przepisy ustawy hazardowej. (Puls Biznesu)

Google Polska informuje, że nie dostało żadnego pisma w celu usunięcia jakichkolwiek aplikacji związanych z hazardem. Natomiast resort finansów podaje, że wysłał informację do Google Polska żeby uwzględnili zasady promowania treści związanych z hazardem. Czyli nie do końca wiemy, czy Google Polska dostało to pismo, czy może Ministerstwo Finansów pomyliło adresy.

Na pocieszenie mogę dodać, że aplikacje związane z hazardem nie znikną całkowicie z Google Play i sklepu Apple. Pozostaną w nich tytuły bukmacherów, którzy zostawiają pieniądze w Polsce, a na pewno znacie kilku takich. Najbliższy mojej osobie jest STS, który jest głównym sponsorem Lecha Poznań. Również wspomniane firma walczy aby zagraniczni bukmacherzy mieli jak najtrudniej w Polsce. STS, Fortuna i inni walczą z całych sił żeby inni płacili tak samo duże pieniądze w naszym kraju jak oni. Moim jednak zdaniem powinno być inaczej. Te firmy nie powinny skupiać się na zagranicznych bukmacherach, ale powinni wywalczyć dla siebie lepsze warunki na swoim podwórku. Polska na siłę chce blokować dostęp do hazardu, ale ostatnie lata pokazały, że nie mają na to pomysłu i to wszystko idzie im bardzo słabo.

Przykład idzie ze Szwecji. W marcu władze w Sztokholmie skłoniły Apple’a do usunięcia ze sklepu z aplikacjami m.in. programów PokerStars, Bet365, William Hill czy Unibet, bardzo popularnych również w Polsce. Zgodnie ze szwedzkim prawem, państwowa firma Svenska Spel ma monopol na gry hazardowe — tak w internecie, jak i w „realu”. W ubiegłym roku jej przychody spadły o 8 proc., co prawdopodobnie skłoniło rząd do mocniejszego uderzenia w niezarejestrowane w Szwecji serwisy.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Related Posts

{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}