AplikacjeNewsSystemyKolejny ransomware w sklepie Google Play. Te aplikacje mogło pobrać kilkanaście tysięcy użytkowników.

Maciej Kulesa11 lipca 20176 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/2017/07/safety-virus-e1499793674561.jpg

Ataki z użyciem ransomware nie są nowością w świecie komputerowym, ale w świecie mobilnym jeszcze wszystko przed nami. Ten typ przestępczości dopiero raczkuje ze swoją działalnością jeśli chodzi o systemy na smartfony. Jednak w ostatnich latach dowiadujemy się o nowych atakach, a przed nami jeszcze wiele nowych odmian takich wyłudzeń. W skrócie, ransomware działa jak trojan i ma na celu wymuszenie okupu od użytkownika.

Zespół McAfee wykrył w sklepie Google Play nowe zagrożenie. Jest to nietypowe działanie dla ransomware, bo nie szyfruje plików. Jego głównym zadaniem jest wyłudzenie pieniędzy od użytkowników w zamian za nieudostępnianie jego prywatnych danych. Jest to podobny rodzaj szantażu jak w przypadku „policji” po kliknięciu w nieodpowiednie linki na komputerze. Zespół McAfee zidentyfikował go jako Android/Ransom.LeakerLocker.A!Pkg i zgłosił do Google, które już zajmuje się sprawą. Podejrzewam, że w tej chwili jest już załatwiona, bo aplikacji nie da się wyszukać w sklepie Google Play.

Chodziło o dwie pozycje: Wallpapers Blur HD i Booster & Cleaner Pro. Obydwie mogły być pobrane ponad 10 tysięcy razy. Pierwszą pobrano pomiędzy 5000, a 10000 razy. Natomiast druga została pobrana między 1000, a 5000 razy. Nie jest to duża ilość, ale pokazuje to jak użytkownicy dbają o swoją prywatność. Nie sprawdzają uprawnień, o które prosi aplikacja. Mi od razu zapala się lampka, gdy aplikacja od tapet żąda niepotrzebnych uprawnień uprawnień, takich jak połączenia, czytanie i wysyłanie wiadomości SMS, dostęp do kontaktów itd.

Ransomware może odczytywać adres e-mail, losowe kontakty, historię Chrome, niektóre wiadomości tekstowe i połączenia, wybrać zdjęcie z aparatu i przeczytać informacje o urządzeniu. Zespół do spraw bezpieczeństwa odradza płacenie w takich sytuacjach, bo to tylko pogarsza sytuację na całym rynku. Tym bardziej, że nie można ufać osobą, które dokonują ataków. Nie ma pewności, że prywatne dane zostaną skasowane, jak również, że po raz kolejny nie zażądają zapłaty.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Related Posts

{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}