AplikacjeNewsSprawdziłem. Facebook może mieć dostęp do Twoich połączeń, ale …

Maciej Kulesa29 marca 201811 min
https://www.fandroid.com.pl/wp-content/uploads/facebook-1024x712.jpg

Najwyższy czas powrócić do kontrowersyjnego tematu. Chodzi o zbieranie informacji przez aplikację Facebook. Pisałem o tym kilka dni temu. Nie byłem tym mocno zdziwiony, co nie znaczy, że temat jest mi obojętny. Chciałbym jednak spojrzeć na tę sprawę obiektywnie, przynajmniej spróbować. Wspominałem, że pobrałem swoje archiwum konta Facebook. Generowało się kilka godzin, ale nie dziwię się, bo było to około 9GB danych. Później powrócę do informacji, które zostały tam zawarte.

Jak pobrać archiwum konta Facebook.

Facebook gromadzi wiele naszych danych – to fakt. Gromadzi od dawna i każdy o tym wie. Od dawna zbiera również informacje o połączeniach i wiadomościach SMS. To również nie jest wiedza tajemna i o tym każdy mógł się dowiedzieć. Wystarczyło pobrać archiwum konta Facebook. Dobrze, że temat ten omawiany jest bardzo głośno, ale proszę, nie dziw się aż tak bardzo. Wrażliwe dane były kolekcjonowane od dawna i kiedyś było to robione w bardziej chamski sposób.

[contentcards url=”https://www.fandroid.com.pl/facebook-gromadzi-informacje-o-polaczeniach-wiadomosciach-aplikacji-androida,17333″]

Swego czasu aplikacje na Androida nie potrzebowały szczegółowych zgód na dostęp do pewnych regionów smartfona. Wyskakiwało okienko informujące o autoryzacjach i BAM. Szybko zapominałeś o tym w co kliknąłeś, a dane były kolekcjonowane. Tak robiła większość użytkowników i nie będę kłamał, ja też tak miałem z niektórymi aplikacjami. Zmieniło się to wraz z wprowadzeniem nowego API Androida. Facebook i inne aplikacje muszą wyrażać się zdecydowanie jaśniej. Muszą dokładnie przedstawić użytkownikowi o jakie informacje proszą i każda z tych próśb wymaga akceptacji. Mogłeś wydać zgodę na dostęp do zdjęć, kontaktów, wiadomości i wielu innych danych. Zapewne to zrobiłeś i nie jesteś jedyną osobą, która zgodziła się na to.

Akurat w moim przypadku było inaczej i nie dawałem pełnego dostępu. Gdybym jednak tak zrobił, to i tak nie miałbym powodów żeby wkurzać się na aplikację, w końcu wyraziłem na to zgodę. Można wiele złego zarzucić Facebookowi, ale tutaj nie miejcie do nikogo pretensji i nie dziwcie się, że pewne informacje są pobierane. Rozumiem gdyby taka afera wybuchła kilka lat temu, w czasach gdy autoryzacja odbywała się po partyzancku, ale teraz jest zdecydowanie przejrzyściej. Nie jest idealnie i warto o tym mówić, ale nikt nikogo nie zmuszał i każdy mógł kliknąć żeby nie wyrażać zgody.

Ja takie zgody wyraziłem ostatni raz w 2016 roku i nie pamiętam czy wtedy odbywały się na nowych czy starych zasadach. Nie ma to znaczenia.

Mam w archiwum listę wybranych połączeń z tamtego okresu. Nie jest to pełny spis i nie wiem na jakiej zasadzie pobierano te informacje. Być może były to momenty, w których wymieniałem smartfony do testów i nie na każdym miałem Facebooka. Ciężko mi stwierdzić. Widać jednak, że Facebook pobiera dane z książki telefonicznej i informacje o połączeniach i wiadomościach.

W Archiwum znajdziecie praktycznie całą aktywność związaną z kontem. Nie rozumiem dlaczego użytkownicy mają z ty problem? Czyżby nie wiedzieli, że wszystko jest rejestrowane? Czytałem nawet, że niektórzy mają problem nawet z takimi informacjami jak zaczepki. Tego nawet nie będę komentował.

Warto sprawdzić swoje archiwum i przekonać się o tym, że Facebook wie o tobie niemal wszystko. Warto też pobrać, bo penetrowanie takich informacji jest zdecydowanie szybsze niż w przypadku strony internetowej. Nie miejcie jednak pretensji do Facebooka, że klikacie w różne rzeczy.

Dla osób, które mają problem z takim podejściem Facebooka są trzy rozwiązania.

Pierwsze z nich to korzystanie tylko przez przeglądarkę. Ma to również inne zalety. Smartfon działa zdecydowanie dłużej. Dobrze wiemy, że aplikacja Facebooka lubi zjadać baterię i przez nią telefon zdecydowanie krócej działa.

Drugie wyjście, to zmiana uprawnień aplikacji w ustawieniach systemu Android. Bardziej radykalną akcją jest całkowite wykasowanie aplikacji, czyszczenie pamięci cache i ponowna instalacja aplikacji. Wtedy ponownie będziesz miał wybór uprawnień.

Trzecia bramka jest już dla osób z silną wolą i własnym życiem towarzyskim … ;)
#deletefacebook

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Related Posts

{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}
{{ image }}

{{ title }}

{{ date }} {{ comments }}
{{ readingtime }} {{ viewcount }}